Wszyscy zapominamy i nie ma w tym wielkiej filozofii. Natłok codziennych spraw, gonitwa dnia nie ułatwia sprawy naszej pamięci, ale przychodzi taki moment, w którym zapominanie staje się trudnością nad którą należy się pochylić. Zaburzenia pamięci u seniora, jest poniekąd normą - gorsza praca mózgu, osłabienie funkcji poznawczych nabiera na sile wraz z wiekiem. Tylko nieliczni mogą poszczycić się pamięcią z lat dojrzałości. Rolą opiekuna jest delikatne i taktowne prowadzenie podopiecznego przez świat, w którym rzeczy nagle giną, a daty nie zawsze coś mówią. Jak poradzić sobie z opieką nad starszą osobą z zaburzeniami pamięci?

Zaburzenia pamięci w wieku senioralnym - pierwsze sygnały

Zacznijmy od tego, że zaburzenia pamięci są sygnałem niepokojącym wtedy, gdy zdarzają się często i obejmują coraz większe obszary. Zazwyczaj zaczyna się od niewinnych małych epizodów np. klucze pozostawione w siatce, portfel na fotelu, czy zakupy niezabrane ze sklepu. Z czasem problem zaczyna przybierać na sile i obejmuje coraz więcej obszarów życia codziennego. Senior zaczyna czuć się zaniepokojony, jest wyraźnie nerwowy, a nawet skłonny do rzucania oskarżeń o kradzieże w stronę swoich bliskich i opiekunów. Co zaskakujące, doskonale pamięta zdarzenia sprzed wielu lat, ale nie potrafi przypomnieć sobie całego przebiegu ostatnich dni, a nawet godzin.  Im szybciej problem zostanie sklasyfikowany, tym lepsze życie osoby starszej i jej opiekuna, który musi wziąć "pamięć drugiej osoby w swoje ręce". Charakterystycznym objawem, który powinien dołączyć do tych alarmujących jest tworzenie wyimaginowanych zdarzeń. Nader często zdarza się, że senior opowiada nam rzeczy, które nie miały miejsca. Jest skłonny powiedzieć, że od rana nic nie jadł - choć za sobą ma już śniadanie i ulubione danie obiadowe; czy też, że odwiedził go ktoś, kto mu przekazał ważną informację. Oczywiście, należy wsłuchiwać się w te opowieści, ale trzeba przesiać je przez sito rzeczywistości i przeanalizować, co w nim zostanie.

Dlaczego senior nie pamięta - czyli krótka diagnoza

U osób po sześćdziesiątym roku życia zaburzenia pamięci mogą wynikać z depresji, demencji lub choroby Alzheimera. Żadna z tych jednostek chorobowych nie jest błaha i każda wymaga konsultacji z lekarzem prowadzącym, dlatego tak istotna jest dbałość o regularność wizyt u geriatry, który w razie potrzeby skieruje swojego pacjenta do psychiatry lub neurologa.

Zaburzenia depresyjne są dość powszechnym zjawiskiem o osób w podeszłym wieku. Towarzyszy mi nie tylko zmienność i spadek nastroju, oraz brak chęci podejmowania jakichkolwiek działań, ale też trudność z zapamiętywaniem, a nawet z przyswajaniem nowych informacji czy wydarzeń. Depresyjne zaburzenia manifestują się trudnościami z pamięcią świeżą i wynikają z rozkojarzenia i braku skupienia.

Zespół otępienny zwany demencją to najczęstsza przyczyna problemów z zapamiętywaniem. Niestety demencja jest stanem o charakterze postępującym i wymaga wsparcia opiekuna, by senior mógł czuć się komfortowo i bezpiecznie. Co więcej, demencja zmienia myślenie i postrzeganie rzeczywistości, dlatego dysfunkcje w pamięci to niejedyne zmartwienie. Demencja sieje spustoszenie w pamięci świeżej, dlatego rzeczy dnia codziennego nie są zapamiętywane i w konsekwencji nie są przenoszone do pamięci trwałej. Natomiast to, co już znajduje się w zasobach pamięci trwałej - wydarzenia z lat przed chorobą - senior pamięta i odtwarza dość dobrze. Z czasem do problemów z zapamiętywaniem dołączają się inne niedomagania tj. trudność z wykonaniem codziennych czynności, agresja, trudność z artykułowaniem swoich potrzeb i pojawia się zaburzona komunikacja werbalna. Neurozwyrodnienie będące najczęstszą przyczyną otępienia jest procesem postępującym, dlatego opiekun musi być świadomy, że stan zdrowia psychicznego i fizycznego seniora będzie się systematycznie pogarszał, a zakres rzeczy, w którym należy pomóc podopiecznemu będzie się poszerzał.

Choroba Alzheimera dotyka nie tylko seniorów, ale i osoby zbliżające się do wieku senioralnego. To najczęstszy rodzaj demencji, który z czasem doprowadza do degradacji nie tylko pamięci, ale i wielu innych czynności życiowych. Chory nie tylko nie pamięta, ale też tworzy nową rzeczywistość. Zamyka się w swoim świecie, ma napady lękowe, jest skłonny do wysuwania bezpodstawnych oskarżeń. Z czasem zaburzenia obejmują ośrodek mowy, a więc ubożeje zakres słów, by w końcowym etapie praktycznie ustać - chory wypowiada zlepek niezrozumiałych wyrazów. Pojawiają się - podobnie jak w zespole otępiennym - problemy z rozpoznaniem czynności samoobsługowych. Podopieczny zapomina jak korzysta się z tak oczywistych wcześniej rzeczy jak np. toaleta, sztućce, urządzenia kuchenne. Pojawia się także skłonność do ucieczek - seniorowi wydaje się, że jest gdzieś umówiony (niejednokrotnie z osobą już nieżyjącą) i za wszelką cenę próbuje wyjść z domu. Charakterystyczne jest także to, że przestaje rozpoznawać bliskich.

Postępowanie opiekuna - godność podopiecznego

Wypadową wszystkich działań jest odpowiednia diagnostyka lekarska i powzięte leczenie farmakologiczne i terapeutyczne. Chociaż zespołów otępiennych - w tym Alzheimera - nie da się wyleczyć, można spowolnić postępowanie choroby i tym samym sprawić, że senior dłużej będzie cieszył się życiem.

Opiekun ponad wszystko musi wykazać się cierpliwością. Należy uświadomić sobie, że na pozór dziwne zachowanie seniora wynika wyłącznie z jego choroby. Wzmacnianie funkcji poznawczych np. proponowanie gier, zadań manualnych do wykonania, oglądanie zdjęć, nazywanie rzeczy pozwala na lepsze funkcjonowanie. Kolejną rzeczą jest zapewnienie odpowiedniej dawki odpoczynku i dostosowanie otoczenia do zmieniających się potrzeb i stanu zdrowia seniora. Zapewnienie poczucia bezpieczeństwa i eliminowanie zagrożeń (np. zabezpieczenie wyjścia z domu, uniemożliwienie dostępu do gazu i ognia) to podstawowe działanie, które idzie wraz z postępowaniem choroby.